werandcountry.pl weranda.pl
Reklama - Kontynuuj czytanie poniżej
  • W podróży
  • Muzea

Grand Egyptian Museum w Kairze wreszcie otwarte. Co zobaczyć, jak dolecieć i ile kosztują bilety

autor: Agnieszka Kaszuba

Po latach oczekiwania Egipt otworzył Grand Egyptian Museum: monumentalne, nowoczesne i wypełnione skarbami, których nie zobaczysz nigdzie indziej. W jego wnętrzu znajduje się pełna kolekcja z grobowca Tutanchamona, a z tarasów rozciąga się widok na piramidy w Gizie. To nie tylko muzeum, ale symbol nowego rozdziału w historii Kairu.

Nowe serce starożytnego świata

Grand Egyptian Museum, otwarte 1 listopada 2025 roku, jest jednym z najważniejszych projektów kulturalnych w historii Egiptu. Budowano je ponad dwie dekady, a koszt przekroczył miliard dolarów. Dziś stanowi nie tylko instytucję kultury, ale i manifestację ambicji. To pokaz, że Egipt potrafi opowiadać własną historię językiem XXI wieku. Położone zaledwie kilka kilometrów od piramid w Gizie, muzeum staje się nowym punktem orientacyjnym miasta. W ogromnym holu wejściowym wita zwiedzających 83-tonowy posąg Ramzesa II, którego monumentalna sylwetka wznosi się w świetle wpadającym przez przeszkloną fasadę.

Przestrzeń muzeum zaprojektowano tak, aby w naturalny sposób prowadziła w głąb historii. Światło i cień pełnią tu rolę przewodników: przechodząc z jasnych, otwartych galerii do półmroku sal tematycznych, można poczuć się jak w starożytnej świątyni. Kolejne ekspozycje przedstawiają rozwój cywilizacji egipskiej od czasów prehistorycznych po epokę rzymską. To nie statyczna kolekcja, lecz opowieść o kraju, który przez tysiące lat budował swoją tożsamość między pustynią a Nilem. Każdy detal, od doboru materiałów po dźwięk kroków odbijających się od piaskowca, ma tu znaczenie.

Zbliżenie monumentalnej rzeźby faraona w centralnej części budynku.
Wnętrze muzeum z szeregiem kamiennych posągów oświetlonych światłem ekspozycyjnym.
Grupa siedzących i stojących posągów oświetlonych punktowo w sali wystawowej GEM.
Długa sala wystawowa z figurami i obeliskiem odbijającymi się w połyskującej posadzce.
Wystawa rzeźb i sarkofagów z okresu hellenistycznego i późnego Egiptu.

Tutanchamon z bliska

Największym magnesem muzeum jest kompletna kolekcja z grobu Tutanchamona, zgromadzona po raz pierwszy w jednym miejscu. W 1922 roku brytyjski archeolog Howard Carter odkrył w Dolinie Królów nienaruszony grobowiec młodego faraona. Od tamtej pory jego złota maska stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli starożytnego Egiptu. Teraz cała kolekcja, ponad pięć tysięcy przedmiotów, trafiła do Grand Egyptian Museum, po latach rozproszenia między magazynami i muzeami.

Złote sarkofagi, rydwany, biżuteria, amulety, a nawet codzienne przedmioty, jak naczynia i instrumenty muzyczne, opowiadają o życiu i śmierci młodego władcy. Wystawa została zaprojektowana tak, aby przypominała układ komnat grobowych. W półmroku błyszczą tylko wybrane elementy, a światło wydobywa kontury masek i ornamentów. Zwiedzający mają wrażenie, że wchodzą w głąb historii, a nie tylko oglądają eksponaty. To jedno z niewielu miejsc na świecie, gdzie można zobaczyć, jak bardzo codzienne było życie w czasach faraonów, i jak bogata była symbolika ich rytuałów.

Dla Egipcjan kolekcja Tutanchamona to coś więcej niż atrakcja turystyczna. To symbol odzyskania narodowego dziedzictwa i dumy, która przez dziesięciolecia była rozproszona po świecie. Teraz, w jednym muzeum, udało się zebrać i zaprezentować wszystko, co przetrwało ponad trzy tysiące lat.

Architektura i widok na piramidy

Projekt Grand Egyptian Museum przygotowało irlandzkie studio Heneghan Peng Architects, które wygrało międzynarodowy konkurs z udziałem ponad 1500 biur architektonicznych. Budynek z zewnątrz przypomina trójkątną formę wyłaniającą się z piasku. To świadome nawiązanie do geometrii piramid. Wnętrza wypełnia ciepły kolor lokalnego piaskowca, a przeszklone ściany otwierają się na horyzont, gdzie widać trzy słynne piramidy. To jedyne muzeum na świecie, z którego można oglądać Cheopsa, Chefrena i Mykerinosa w jednej linii, w naturalnej perspektywie.

Architektura nie rywalizuje z eksponatami. Jest tłem, które wydobywa znaczenie artefaktów. Monumentalna klatka schodowa, biegnąca przez całą wysokość budynku, prowadzi do kolejnych poziomów ekspozycji, gdzie ustawiono posągi bogów, stelę z inskrypcjami i rzeźby faraonów. Każdy krok w górę to wejście w kolejną epokę. Tarasy widokowe, z których roztacza się panorama Gizy, to naturalne punkty odpoczynku i kontemplacji. Wieczorem, gdy pustynia zaczyna chłonąć pomarańczowe światło zachodu, widać z nich majestat piramid, które od tysięcy lat pilnują tych samych piasków.

W projekcie połączono nowoczesną technologię z tradycyjnymi materiałami. Wnętrza wyposażono w systemy kontroli klimatu, zabezpieczeń sejsmicznych i oświetlenia LED, które pozwalają oglądać eksponaty w idealnych warunkach. Całość tworzy wrażenie przestrzeni, która jednocześnie chroni i opowiada – nowoczesny azyl dla starożytności.

Rzeźby dwóch sfinksów flankujących kamienny portal z inskrypcjami w centralnym holu muzeum.
Oświetlone wejście Grand Egyptian Museum z geometryczną konstrukcją przypominającą piramidę.
Osoba oglądająca starożytne płaskorzeźby z hieroglifami w oświetlonej galerii muzeum.
Główna sala wystawowa z marmurowymi popiersiami i antycznymi rzeźbami faraonów.
Odwiedzający egipskie muzeum nie będą zawiedzeni.

Jak dolecieć i dojechać

Z Polski do Kairu można dotrzeć bezpośrednim lotem z Warszawy, obsługiwanym przez LOT lub EgyptAir, albo z jedną przesiadką przez Stambuł, Wiedeń czy Rzym. Lot trwa około czterech godzin. Z lotniska Cairo International Airport do Gizy najlepiej dojechać Uberem, Careem lub taksówką z oficjalnego postoju. Podróż zajmuje około 40-60 minut, w zależności od ruchu.

Dla osób, które planują zwiedzać wyłącznie zachodnią część Kairu, wygodną alternatywą jest nowe Sphinx International Airport, położone zaledwie 15 kilometrów od muzeum. Dzięki niemu turyści z kurortów nad Morzem Czerwonym mogą dotrzeć do GEM w niecałą godzinę. Najlepsza pora na zwiedzanie to poranek, bo temperatura jest łagodniejsza, a tłumów mniej. W okolicach południa światło staje się ostre i trudno o komfortowe zwiedzanie.

Warto połączyć wizytę w muzeum z przejazdem do piramid – to zaledwie kilka minut drogi. Dobrze sprawdza się plan jednodniowy: rano Grand Egyptian Museum, popołudniu kompleks piramid i zachód słońca przy Sfinksie. Jeśli zostajesz w Kairze na dłużej, dobrym uzupełnieniem jest Narodowe Muzeum Cywilizacji Egipskiej w Fustacie, gdzie zobaczysz oryginalne mumie faraonów i wystawy poświęcone życiu codziennemu w starożytnym państwie Nilu.

Bilety, godziny zwiedzania i praktyczne wskazówki

Bilety do Grand Egyptian Museum można kupić online lub w kasach przy wejściu. Ceny dla odwiedzających z zagranicy wahają się od kilkuset do ponad tysiąca funtów egipskich, w zależności od zakresu ekspozycji i stref specjalnych. Dzieci do lat sześciu wchodzą bezpłatnie, a studenci i uczniowie mogą liczyć na zniżki. Muzeum czynne jest codziennie od 9.00 do 17.00, choć w wybrane dni organizowane są wydłużone wieczorne wejścia.

Bilety do Grand Egyptian Museum kupisz online lub w kasach. Dla odwiedzających z zagranicy bilet dla dorosłych kosztuje obecnie ok. 1 200–1 450 EGP, czyli ok. 94–113 zł po przeliczeniu. Ulgowe wejściówki (studenci, dzieci) mieszczą się w przedziale ok. 600–730 EGP, co daje ok. 47–57 zł. Stawki dla obywateli Egiptu są niższe: dorosły ok. 200 EGP (ok. 15,60 zł), student lub dziecko ok. 100 EGP (ok. 7,80 zł). To kwoty orientacyjne i ostateczna cena w złotówkach zależy od kursu i prowizji operatora płatności w dniu zakupu.

Na zwiedzanie całego kompleksu warto przeznaczyć minimum trzy godziny. Jeśli chcesz na spokojnie obejrzeć ekspozycję Tutanchamona, główne galerie i tarasy, licz raczej na cztery do pięciu. W środku działa kilka kawiarni i restauracji z widokiem na pustynię, a także księgarnia z bogatą ofertą albumów i publikacji. Na teren muzeum nie wolno wnosić dużych plecaków, a zdjęcia z lampą błyskową są zabronione.

Najlepiej kupić bilet z wyprzedzeniem na oficjalnej stronie visit-gem.com. System online pozwala wybrać konkretną godzinę wejścia i uniknąć kolejek, które w pierwszych tygodniach po otwarciu są naprawdę długie. Warto też przyjechać wcześniej – parking dla autokarów bywa zatłoczony, a kontrola bezpieczeństwa przy wejściu jest szczegółowa.

Fot. GEM