- W podróży
- Polska
- Dzieje się
6 weekendów po Polsce: Mazowsze i Lubelszczyzna
Z jednej strony spokojne wiejskie pejzaże, w tle drewniane chatki i stada krów na horyzoncie. Z drugiej – tętniące życiem miasta, pełne młodzieńczej energii i kreatywności. A są jeszcze wiekowe pałace, kościółki i inne zabytki opowiadające naszą wspólną historię. Bardzo ciekawą historię.
Przyroda ma tu swój urok – spokojne bezdroża mazowieckiej wsi zachęcają do długich spacerów i wycieczek rowerowych, dzikie Roztocze z malowniczymi wodospadami (potocznie zwanymi szumami) przyciąga amatorów fotografii krajobrazowej, jazdy konnej, spływów kajakowych i paralotniarstwa.
Lublin: atrakcje turystyczne w mieście i w okolicy
Nie brakuje miejsc, w których można się zaszyć z dala od cywilizacji, ale też w przypadku tego regionu radzimy od niej nie stronić. Miasta są tu bardzo ciekawe, na przykład Lublin – przoduje w rankingach jakości życia. Nowe i świeże miesza się tu z doświadczeniem i tradycją. Oryginalne i pięknie zachowane wiekowe budynki Starego Miasta opowiadają historię krzyżowania się kultur – warto odwiedzić Muzeum Lubelskie, by zobaczyć bezcenne bizantyjsko-ruskie malowidła z 1418 roku.
A z drugiej strony w Lublinie tętni życie dzięki studentom przyjeżdżającym tu z całego świata. Ciągle coś się dzieje, np. w Centrum Spotkania Kultur – nie ma wieczoru, by nie wystawiano opery, baletu, spektaklu teatralnego czy nie grano koncertu. A do tego wciąż powstają nowe miejsca z pięknymi wnętrzami, jak Perłowa Pijalnia Piwa czy bistro Czarcia Łapa.
Warszawa na weekend – ciekawe miejsca
Wiele nowego i ciekawego dzieje się też w Warszawie – polscy projektanci otwierają swoje butiki (Joanna Hawrot, Zurbano, Weave), powstają nowe restauracje (Bez Gwiazdek Roberta Trzópka, Hala Koszyki w nowej odsłonie, Krem w stylu francuskiego bistro) oraz koktajlbary (Weles, Charlie, Kita Koguta).
Po zakupach i obiedzie polecamy odpocząć na jednej z miejskich plaż, wybrać się w rejs po Wiśle, pojeździć na rolkach koło Stadionu Narodowego lub pospacerować Traktem Królewskim aż do zabytkowego pałacu Na Wodzie i pięknych Łazienek Królewskich.
Zamość: wschód bardzo zachodni
Po szczyptę historii architektury warto też pojechać do renesansowego Zamościa, którego fundatorem był hetman koronny Jan Zamoyski, wizjoner na miarę Le Corbusiera. Wymyślił sobie nowoczesne (jak na tamte czasy) miasto-twierdzę, do realizacji swojej wizji zaprosił włoskiego architekta Bernarda Moranda. Nazywany dziś Padwą Północy Zamość najlepiej zwiedzać, gubiąc się pośród zabytkowych kamienic, wchodząc w kolejne bramy, spacerując urokliwymi zaułkami. Można się przekonać, że wschód był niegdyś bardziej zachodni, niż nam się wydaje.
Zobacz także: Ciekawe miejsca w Polsce.10 widoków, które warto zobaczyć na własne oczy
Gdzie zjeść:
MANDRAGORA, Lublin
ul. Rynek 9 | tel. +48 81 536 20 20
Przekraczając próg, przenosimy się w czasie, do salonu lubelskiej babci. A kiedy na stole pojawiają się żydowski kawior i wątróbka w miodzie i koszernym winie, od razu wiadomo, że babcia właścicieli miała żydowskie korzenie. Wytłumaczą oni, co najczęściej jada się z okazji Chanuki i opowiedzą o szabasowej chałce (na miejscu jest też domowa piekarnia). A na deser zaproponują kawałek herbacianego tortu.
ARTBISTRO STALOWA 52, Warszawa
ul. Stalowa 52 lok. 2 | tel. +48 881 221 302
Przeszklone patio 100-letniego budynku zostało wkomponowane w ścianę praskiego podwórka, zamieniając je w nowoczesne bistro. Polskie smaki reprezentuje tu przede wszystkim dziczyzna, np. gulasz z jałowcem i rozmarynem z grzybową babą ziemniaczaną i sałatką z dzikich ziół lub pieczona perliczka. W menu również domowe makarony, m.in. z pesto z jarmużu oraz świetny krem ziemniaczano-kasztanowy.
BEZ GWIAZDEK, Warszawa
ul. Wiślana 8 | tel. +48 22 628 04 45
Eleganckie bistro, w którym szefowie kuchni nie idą na kompromis. Po swojemu interpretują lokalne dania, co miesiąc biorąc na widelec inny region Polski. Lubelskie cebularze zamieniają w podpłomyki ze słodką czerwoną cebulą, pieczonym ziemniakom z Podlasia towarzyszy kumpiak i wędzony smalec, a śledzie z Pomorza polane są wywarem wołowym. Polska kuchnia zyskuje tu zupełnie nowy wymiar.
Co jeszcze zobaczyć na Mazowszu i na Lubelszczyźnie?
- PLANETARIUM EC1, Łódź: Wizyta będzie gratką dla miłośników techniki – obraz jest wyświetlany w rozdzielczości 32 mln pikseli! Zobaczymy pokazy astronomiczne i popularnonaukowe.
- INSTYTUT FOTOGRAFII FORT, Warszawa: Jedna z największych w Polsce galerii i czytelni poświęconych wyłącznie fotografii. Na miejscu można obejrzeć blisko tysiąc albumów i photobooków.
- MAGICZNE OGRODY, Janowiec: Spotkamy tu psotliwe Mordole, skrzaty Bulwiaki, wróżki Smużki, olbrzymie gąsienice i smoki. W kilkuhektarowym ogrodzie pełnym szemrzących strumyków, wodospadów i pachnących róż każdy znowu poczuje się jak dziecko.