- W podróży
Gdzie na wakacje 2025 z dziećmi? Najlepsze kierunki, ceny i czy warto jechać nad Bałtyk
Wakacje z dziećmi w 2025 roku to dla wielu rodzin nie tylko kwestia odpoczynku, ale też budżetu, organizacji i wyboru miejsca, które spełni oczekiwania zarówno najmłodszych, jak i dorosłych. Coraz więcej osób wybiera zagraniczne wyjazdy z biurem podróży. Dlaczego? Gdzie jest najtaniej, gdzie najciekawiej, a gdzie najmniej stresu? I jak na tym tle wypada Bałtyk? Sprawdzamy najnowsze dane i konkretne oferty.
Ceny wakacji w 2025 roku nie wzrosły tak gwałtownie, jak mogłoby się wydawać. Jak pokazują dane z platformy Travelplanet.pl, średni koszt wypoczynku w sezonie letnim to około 3 600 zł za osobę, czyli tylko o 2 procent więcej niż rok wcześniej – znacznie mniej niż obecna inflacja. Coraz więcej rodzin decyduje się na wyjazdy z biurem podróży, które okazują się nie tylko wygodne i bezpieczne, ale często również bardziej opłacalne niż samodzielnie organizowany urlop nad polskim morzem. W tym sezonie najpopularniejsze kierunki to Turcja, Tunezja, Bułgaria, Grecja i Egipt – kraje, które kuszą dobrą pogodą, hotelami przyjaznymi dzieciom i rozsądną ceną. Sprawdzamy, gdzie warto pojechać, ile to kosztuje i jak wygląda rodzinny wypoczynek za granicą w porównaniu z wakacjami nad Bałtykiem.
Tanie wakacje all inclusive w Bułgarii. Czy to się opłaca?
Bułgaria to od lat jeden z ulubionych kierunków Polaków, którzy szukają niedrogiego wypoczynku z dziećmi. Primorsko, Słoneczny Brzeg i Złote Piaski kuszą szerokimi plażami z łagodnym zejściem do morza, rozbudowaną infrastrukturą i cenami, które nawet w szczycie sezonu pozostają przystępne.
Rodziny z dziećmi mogą liczyć tu na atrakcje w postaci parków wodnych, takich jak Action Aquapark czy Aquapolis, rejsy po morzu, wesołe miasteczka i promenady z lodziarniami i kolorowymi karuzelami. Dzieci uwielbiają bułgarskie gofry i plażowe przekąski, a rodzice – wino melnik i świeże owoce morza.
Tygodniowy pobyt dla rodziny 2+2 w Hotelu Perla Sun Park (cztery gwiazdki) w Primorsku z przelotem i all inclusive kosztuje od 6 100 zł. Dla tych, którzy szukają wyższego standardu, dobrym wyborem będzie Hotel Nobel w Słonecznym Brzegu (pięć gwiazdek) – od 8 900 zł. W obu hotelach znajdziemy brodziki, animacje, zjeżdżalnie, a plaże są oddalone o kilka kroków od wejścia.
– Bułgaria oferuje świetny stosunek jakości do ceny. To nadal najtańszy kierunek wakacyjny z all inclusive, a standard hoteli pozytywnie zaskakuje – mówi Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl.

Egipt to wybór dla rodzin, które chcą mieć gwarancję pogody i możliwość pokazania dzieciom zupełnie innego świata.
Tunezja z dziećmi. Niedrogo i z atrakcjami
Tunezja to egzotyka w przystępnej formie. Dla rodzin z dziećmi idealna będzie wyspa Djerba albo spokojne wybrzeże Mahdii. Ciepły klimat, kolorowe bazary, wielbłądy, piaszczyste plaże i bezpieczne hotele sprawiają, że rodziny czują się tu jak na wyprawie do innego świata, bez potrzeby długiego lotu.
Hotele oferują nie tylko baseny i animacje, ale też lokalne doświadczenia – warsztaty z robienia biżuterii berberyjskiej, lekcje tańca, wycieczki na pustynię czy wizyty w arabskich hammamach. Jedzenie – od chrupek z harissą po kuskus – w wersji dziecięcej zawsze znajdzie się w hotelowych bufetach.
Tygodniowy pobyt w Hotelu Sidi Mansour Resort & Spa (cztery gwiazdki) na Djerbie z przelotem i all inclusive kosztuje od 7 700 zł. Z kolei Hotel Mahdia Palace Thalasso (pięć gwiazdek) oferuje luksusowe warunki dla rodzin już od 11 000 zł. Oba obiekty mają szerokie baseny, animacje, a plaże są czyste, szerokie i doskonale przygotowane dla rodzin z dziećmi.
– Tunezja to jeden z niewielu kierunków, gdzie możemy mieć egzotyczny klimat i duży komfort za rozsądne pieniądze. Coraz więcej rodzin wraca tam co sezon – komentuje Damasiewicz.
Egipt. Wakacje all inclusive w rozsądnej cenie
Egipt to wybór dla rodzin, które chcą mieć gwarancję pogody i możliwość pokazania dzieciom zupełnie innego świata. Hurghada i Marsa Alam kuszą czystymi plażami, płytkimi zatoczkami i bogactwem życia podwodnego – dzieci zachwycają się kolorowymi rybami i rafą koralową widoczną tuż przy brzegu.
Hotele często mają własne aquaparki, centra nurkowe, strefy dla dzieci i bardzo rozbudowane bufety – z opcjami nawet dla niejadków. Egipt to też rejsy statkami ze szklanym dnem, przejażdżki na wielbłądach, oglądanie piramid i wędrówki po pustynnych wąwozach.
Hotel Bella Vista Resort (cztery gwiazdki) w Hurghadzie z przelotem i all inclusive kosztuje od 7 900 zł. W Marsa Alam dostępny jest Hotel Soulotel Dream Resort & Spa (pięć gwiazdek) z aquaparkiem – od 8 400 zł. To propozycje dla tych, którzy chcą połączyć wypoczynek z przygodą i nie obawiać się kaprysów pogody.

Grecja to klasyka, która się nie nudzi – zarówno dla dorosłych, jak i dzieci.
Grecja. Wyspy przyjazne dzieciom
Grecja to klasyka, która się nie nudzi – zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Rodos, Kreta, Kos czy Zakynthos oferują nie tylko piękne plaże, ale i mityczne opowieści, do których można dopisać własną wakacyjną przygodę. Grecja to place zabaw przy tawernach, lokalne festiwale, łagodne morze, rejsy statkami, ukryte zatoczki i zwiedzanie ruin świątyń z dziecięcym przewodnikiem.
Na Rodos znajdziemy ofertę Hotelu Ilyssion (cztery gwiazdki) – tydzień z all inclusive i przelotem kosztuje od 8 100 zł. Na Krecie dostępny jest Hotel Alexander House (cztery gwiazdki) od 9 500 zł lub w wyższym standardzie Hotel Filion Resort & Spa (pięć gwiazdek) – od 12 000 zł. We wszystkich obiektach dzieci znajdą animacje, zajęcia plastyczne, zajęcia w ogrodzie oliwnym czy baseny dostosowane do wieku.
– Grecja to nie tylko hotel. To klimat, kuchnia i historia, które razem tworzą idealne warunki dla rodzinnego wypoczynku – mówi Damasiewicz.
Turcja. Najczęstszy wybór Polaków
Turcja to od lat ulubieniec polskich rodzin. Bogata oferta hoteli z rozbudowaną infrastrukturą, animacjami, aquaparkami i specjalnym menu dla dzieci sprawia, że można tu po prostu odpocząć. Kurorty takie jak Bodrum, Riwiera Turecka czy Alanya oferują nie tylko morze i plaże, ale też rejsy pirackie, mini zoo, bazary i muzea z interaktywnymi wystawami.
Hotel Yelken Mandalinci Spa & Wellness (cztery gwiazdki) w Bodrum to świetna propozycja od 8 300 zł za tydzień z all inclusive. Bardzo atrakcyjną cenę oferuje Hotel Miarosa Konakli Garden (pięć gwiazdek, Alanya) – od 6 000 zł. W wersji bardziej luksusowej warto rozważyć Hotel The Garden Beach (pięć gwiazdek) – od 8 900 zł. Każdy z hoteli oferuje nie tylko klasyczne animacje, ale też warsztaty kulinarne, szkoły pływania i wspólne kino pod chmurką.

Dla wielu rodzin wakacje nad polskim morzem to wciąż oczywisty wybór, chociaż pogoda jest dość kapryśna, a ceny wysokie.
Wakacje z biurem podróży kontra urlop nad Bałtykiem
Dla wielu rodzin wakacje nad polskim morzem to wciąż oczywisty wybór – ale czy opłacalny? Ceny domków w lipcu i sierpniu rosną z roku na rok, a pogoda nad Bałtykiem nadal bywa loterią. Tygodniowy pobyt dla rodziny dwa plus dwa w domku lub apartamencie blisko plaży to koszt od 5 000 do 6 000 zł. Do tego dochodzą wydatki na jedzenie – w sezonie nawet 3 000–4 000 zł, bilety na atrakcje, place zabaw, aquaparki, rejsy czy przejażdżki melexem.
Finalna kwota to często ponad 10 000 zł – a przy braku pogody rodzice stają przed wyzwaniem organizacji czasu dla dzieci w ograniczonych warunkach. W porównaniu do tego wakacje w czterogwiazdkowym hotelu z all inclusive w Turcji, Bułgarii czy Tunezji, które kosztują od 6 000 do 8 000 zł, wydają się nie tylko tańsze, ale i mniej stresujące.
– Biura podróży oferują dziś wygodę, bezpieczeństwo, ochronę ustawową i coraz lepsze standardy. Coraz więcej rodzin przekonuje się, że to się po prostu opłaca – podkreśla Damasiewicz.
Fot. Shutterstock