Brytyjskie kino w Poznaniu. Druga edycja British Film Festival w ramach UK/Poland Season 2025

Ponad 70 filmów, spotkania z legendami brytyjskiego kina, seanse w niezwykłych miejscach i premiera sekcji BBC Studios. W listopadzie Poznań na kilka dni stanie się centrum brytyjskiej kinematografii. British Film Festival wraca z drugą edycją w ramach UK/Poland Season 2025 i zapowiada się jak mały Londyn nad Wartą.

Jesienny Poznań, jeszcze wilgotny po deszczu, nabiera zupełnie innego rytmu, gdy ulice wypełniają się widzami z akredytacjami na szyjach i papierowymi kubkami kawy w dłoniach. To oni przez pięć listopadowych dni tworzą serce British Film Festival, jednego z nielicznych na świecie wydarzeń w całości poświęconych kinematografii Zjednoczonego Królestwa. Festiwal odbywa się w ramach programu UK/Poland Season 2025, projektu kulturalnego, który łączy artystów i instytucje z obu krajów.

Druga edycja zapowiada się imponująco: ponad 70 filmów w 10 sekcjach, spotkania z twórcami, wydarzenia muzyczne i przestrzenne eksperymenty, które wyprowadzają kino z sal i przenoszą je w samo miasto. Poznań staje się planem filmowym z kinem w Bazarze Poznańskim, dawnych halach fabrycznych i szkołach. Organizatorzy stawiają na dialog między tradycją a nowoczesnością, między klasyką brytyjskiego kina a nowymi głosami twórców, którzy dziś kształtują jego przyszłość.

To nie jest festiwal tylko dla filmoznawców. Widzowie mają tu okazję poczuć brytyjski humor, melancholię, dystans i bunt, te same emocje, które przez dekady budowały markę kina z Wysp.

Sally Potter. Reżyserka, która wymyśliła kino po swojemu

W centrum tegorocznej edycji znalazła się Sally Potter, jedna z najoryginalniejszych reżyserek brytyjskiego kina. Jej „Orlando”, z Tildą Swinton w roli głównej, do dziś uchodzi za manifest artystycznej wolności. Potter przyjedzie do Poznania, by zaprezentować pełną retrospektywę swojej twórczości i spotkać się z publicznością podczas rozmów Q&A.

W programie znajdą się także jej mniej znane filmy, które nigdy wcześniej nie były pokazywane w Polsce. Reżyserka opowie też o swojej muzyce – od kilku lat komponuje i występuje jako wokalistka. W Poznaniu zaprezentuje swoją drugą solową płytę „Anatomy”, łącząc filmowe narracje z dźwiękiem. To wydarzenie wyjątkowe, bo niewielu artystów potrafi tak płynnie przekraczać granice między sztukami.

Sally Potter od dekad udowadnia, że kino może być miejscem intymnej rozmowy, a jednocześnie formą społecznego komentarza. Jej twórczość to podróż przez emocje, płeć, czas i tożsamość, a retrospektywa w Poznaniu pozwoli tę podróż przeżyć na nowo, z bliska.

Maggie Smith. Dama brytyjskiego ekranu

Drugą bohaterką festiwalu jest Maggie Smith, aktorka, której nazwisko zna każde pokolenie: od miłośników klasyki po widzów „Harry’ego Pottera”. British Film Festival przygotował pierwszą w Polsce retrospektywę jej dorobku, sięgając po wczesne, rzadko pokazywane filmy z lat 60. i 70. Wśród nich znalazła się „Pełnia życia panny Jean Brodie”, za którą Smith zdobyła swojego pierwszego Oscara, oraz „Gosford Park” Roberta Altmana, gdzie po raz kolejny potwierdziła mistrzostwo w tworzeniu postaci złożonych, błyskotliwych i niejednoznacznych.

Widzowie będą mogli zobaczyć, jak przez dekady zmieniała się filmowa Anglia: od teatralnej ekspresji po subtelność współczesnych dramatów. Smith to nie tylko aktorka, ale symbol pewnej szkoły grania: elegancji podszytej ironią, humoru połączonego z melancholią. W jej bohaterkach odbija się historia kobiecej siły i dystansu, tak charakterystyczna dla brytyjskiego stylu.

Kino w nieoczywistych miejscach

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych cech festiwalu jest jego sekcja Outside the Box, która przenosi seanse poza sale kinowe. W tym roku „Duma i uprzedzenie” zostanie pokazana w zabytkowej Sali Białej Bazaru Poznańskiego, której klasycystyczne wnętrza nadadzą filmowi nowego wymiaru. Kultowy horror „28 dni później” widzowie obejrzą w dawnej fabryce WSK, w przestrzeni, gdzie beton, metal i echo dawnych maszyn stworzą naturalny scenograficzny kontrapunkt do apokaliptycznego Londynu.

Z kolei dokumentalna „Blue Planet II” zabrzmi w siedzibie TVP Poznań, gdzie technologia i dźwięk staną się częścią morskiej opowieści Davida Attenborough. A najbardziej symboliczny pokaz? „Billy Elliot” w Ogólnokształcącej Szkole Baletowej, miejscu, które mogłoby być tłem dla filmowej historii o chłopcu marzącym o tańcu.

Ten koncept działa, bo festiwal nie ogranicza się do oglądania filmów. To doświadczenie i podróż przez dźwięk, przestrzeń, emocje i architekturę, która staje się integralną częścią projekcji.

Nowość: BBC Studios na dużym ekranie

W tym roku British Film Festival nawiązał współpracę z BBC Studios, ikoną brytyjskiej telewizji i dokumentu. Widzowie zobaczą trzy premierowe tytuły: serial kryminalny „Lynley”, uwielbianą przez dzieci animację „Bluey” oraz spektakularny dokument przyrodniczy „Błękitna Planeta II”. To ukłon w stronę różnych pokoleń widzów i szansa, by zobaczyć, jak BBC opowiada o świecie z precyzją, pasją i szacunkiem do widza.

Wszystkie pokazy w tej sekcji będą bezpłatne, co wpisuje się w ideę dostępności kultury i edukacji filmowej. BBC to nie tylko telewizja. To instytucja, która od lat kształtuje wyobraźnię, promuje naukę i opowiada historie w sposób, którego trudno szukać gdzie indziej.

Podczas festiwalu pojawią się także goście z BBC, którzy zdradzą kulisy powstawania produkcji i pokażą, jak od kuchni wygląda proces tworzenia programów dokumentalnych i seriali.

Sezon, który łączy

British Film Festival jest częścią szerszego projektu UK/Poland Season 2025, który w obu krajach angażuje artystów, naukowców, instytucje i publiczność. W sumie to ponad 100 wydarzeń w 40 miastach: koncerty, wystawy, warsztaty, spektakle i projekcje filmowe. Celem jest budowanie mostów między Polską a Wielką Brytanią poprzez kulturę.

W Poznaniu idea ta nabiera realnego kształtu. Na salach filmowych słychać rozmowy po angielsku i po polsku, twórcy wymieniają doświadczenia, a publiczność odkrywa, jak wiele nas łączy w spojrzeniu na świat przez pryzmat kina.

British Film Festival staje się symbolem tej współpracy, przestrzenią, gdzie spotykają się tradycja i nowoczesność, emocje i intelekt, lokalność i globalna perspektywa. To właśnie takie wydarzenia pokazują, że sztuka może być językiem zrozumiałym ponad granicami.

Fot. materiały organizatora