Włoskie Palazzo: Don Totu

Zabytkowa rezydencja zmieniła się w butikowy hotel z tarasami ukrytymi na dachu, ogrodem i basenem. Wybieracie się do Włoch? Koniecznie zatrzymajcie się w Don Totu w San Cassiano.

Don Totu położony jest w samym sercu Salento. To region, do którego przyjeżdżają podróżnicy znudzeni tłumami w Kampanii lub ograną już Toskanią. Pałac w XVIII wieku należał do włoskiego zarządcy gruntów Dona Totu, który – uprzywilejowany – mógł posiadać swoje sekretne palazzo. Dlaczego sekretne? Bo niepozorny budynek kryje nie tylko piękne wysokie wnętrza, ale również tarasy, z których nocą można podziwiać rozgwieżdżone niebo, ogród z pergolami chroniącymi od słońca i piwnice, które kiedyś wypełniały się oliwą, dobrym winem, serem oraz pomidorami. Niewiele się od tamtego czasu zmieniło. Wnętrze pałacu i jego elegancka atmosfera zostały dokładnie odtworzone. Właściciele, Mauro i Chiara, para profesorów uniwersyteckich podróżowała przez wiele lat po całym świecie. Zebrali w tym czasie niezbędną wiedzę, jak powinno wyglądać idealne miejsce do odpoczynku.

Swoją wizję realizują w Don Totu. Wnętrza utrzymane są w spokojnych kolorach ziemi, głównie w bieli, beżach i brązach. Część ścian zachowała kamienny charakter. Surowość pomieszczeń zestawiono z przytulnymi, rustykalnymi meblami, dzięki którym jest miło, wręcz domowo. Zamieszkać można w jednym z sześciu pokoi, 2- i 4- osobowych (hotel pomieści w sumie 14 chętnych wypoczynku turystów). Niektóre z nich mają własne tarasy (apartament typu Superior nawet dwa). Wszystkie wyposażone są w klimatyzację, nagłośnienie i Wi-Fi. Do dyspozycji gości są także biblioteka, siłownia (jedyne nowoczesne wnętrze w hotelu), kameralny hammam i basen otoczony zielenią. Śniadania serwuje się na zewnątrz w cieniu uroczego portyku z mozaikową posadzką. A aperitif, podawany po powrocie z plaży (do wyboru ta nad Morzem Adriatyckim oraz druga, nad Śródziemnym, oddalone o 20 minut samochodem), można wypić w ogrodzie, pośród owocowych drzew i nadzwyczaj aromatycznych ziołowych krzewów. Domowa atmosfera to zasługa rustykalnych mebli i naturalnych tkanin. Elementy dekoracji wnętrz właściciele kupili od lokalnych twórców bądź przywieźli z licznych podróży.